Zarwana noc dla kartki? Otóż to. Zamiast spać wsiąkłam w dopasowywanie papierów do ślubnej kartki. W efekcie powstała taka.
Papier z górnej części jest mojej roboty. Stempelek, karton o kolorze brudnej bieli (takiej cynkowej), wymiąchane tusze - jasnoniebieski ze srebrnym. Dolny papier to marzenie, które dostałam od Iwonki ze sklepu http://crafts.hopmart.pl albo http://crafts.hopmart.com Papier jest cudny. Welurowy. O ślicznym szaroniebieskiej barwie tła z "brudnym białym welurem". Po prostu cudo. Stąd moje kłopoty z dopasowaniem bazy i tego co na samym wierzchu.
Nakładka to już karton biały wycięty spellbindersem, wytłoczone cuttlebugiem i zembosingowane perłowym białym pudrem. Wpierw podkolorowane pisakiem.
O mnie
- lin_ka1
- lin_kowe bo od imienia,a robótkowo bo bawią mnie wszelkiego rodzaju robótki.Niekoniecznie wszystkie,ale większość z nich na pewno.A próbowałam wszystkiego co popularne zaczynając od kredki i mazania po papierze,a kończąc na przeprojektowaniu starych kuchennych mebli.Jak widać zakres dość szeroki choć cały czas oscylujący w obszarze działań plastyczno-konstrukcyjnych.Co z tego wychodzi tego nie poddaję ocenie. Robię bo to mnie bawi.I na tym poprzestanę. I dziękuję wszystkim, którzy tu zaglądają. To bardzo miłe.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Dziękuję za odwiedziny
To miłe z Waszej strony. Zapraszam ponownie, jeśli tylko macie na to ochotę. :)
lin_ka
lin_ka
Prześliczna !! Cudo :)
OdpowiedzUsuń