... byłam na imieninach (spóźnionych) i nie mając w co zapakować upominku zrobiłam takie oto pudło z szybką, przez którą widać kartkę jako zwieńczenie całości. Kartka też mojej roboty. Zapakowany prezent już niestety nie.
Zdjęcie jak zwykle robione na szybko i w świetle sufitowej lampy. Dodam tylko, ze pudło było wielkości 26x14x14 cm. (bez pokrywki :) ))))
O mnie
- lin_ka1
- lin_kowe bo od imienia,a robótkowo bo bawią mnie wszelkiego rodzaju robótki.Niekoniecznie wszystkie,ale większość z nich na pewno.A próbowałam wszystkiego co popularne zaczynając od kredki i mazania po papierze,a kończąc na przeprojektowaniu starych kuchennych mebli.Jak widać zakres dość szeroki choć cały czas oscylujący w obszarze działań plastyczno-konstrukcyjnych.Co z tego wychodzi tego nie poddaję ocenie. Robię bo to mnie bawi.I na tym poprzestanę. I dziękuję wszystkim, którzy tu zaglądają. To bardzo miłe.
piątek, 12 listopada 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Dziękuję za odwiedziny
To miłe z Waszej strony. Zapraszam ponownie, jeśli tylko macie na to ochotę. :)
lin_ka
lin_ka
A to drewniane pudło jest???Bardzo oryginalny pomysł!!!dodatkowy prezent wyszedł!!!:))
OdpowiedzUsuńJa bym się już z samego pudła cieszyła.
OdpowiedzUsuńPatrząc na wymiary pudła to ma powyżej metra ? Oj to wielgachne :)))
OdpowiedzUsuńLejdik - pudło jest z odzyskanego kartonu po nowym żyrandolu. (Szkoda wywalać taki materiał ;), zwłaszcza, jak się nie ma w co zapakować prezentu.
OdpowiedzUsuńRudlis ... takie wielkie było tylko przez moment. Już ma normalne (mikrusne) wymiary :)
Dorotka - ja jednak z prezentu ))))