Nooo... maleńkimi. Dziobię kartki po jednej. Może uda mi się zrobić dla wszystkich znajomych za nim nadejdzie grudzień?
O mnie
- lin_ka1
- lin_kowe bo od imienia,a robótkowo bo bawią mnie wszelkiego rodzaju robótki.Niekoniecznie wszystkie,ale większość z nich na pewno.A próbowałam wszystkiego co popularne zaczynając od kredki i mazania po papierze,a kończąc na przeprojektowaniu starych kuchennych mebli.Jak widać zakres dość szeroki choć cały czas oscylujący w obszarze działań plastyczno-konstrukcyjnych.Co z tego wychodzi tego nie poddaję ocenie. Robię bo to mnie bawi.I na tym poprzestanę. I dziękuję wszystkim, którzy tu zaglądają. To bardzo miłe.
poniedziałek, 27 września 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Dziękuję za odwiedziny
To miłe z Waszej strony. Zapraszam ponownie, jeśli tylko macie na to ochotę. :)
lin_ka
lin_ka
Beautiful punched fern wreath and the gold embossed bells look lovely!
OdpowiedzUsuńMyślę, że komentarz przemówczyni w pełni oddaje to czego taki laik jak ja nawet nazwać nie potrafi;))) Bjutiful po prostu i tyle!:)
OdpowiedzUsuńps. ja też trochę znajoma jestem, co nie?:>D:D
Bardzo obiecujący początek Halinko:) ja nie wiem, co tu wchodzę to okazuje się, że mam straszne zaległości...
OdpowiedzUsuńVery pretty!
OdpowiedzUsuń