Miałam zrobić 45 aproszeń dla dzieci. Do dyspozycji: zwykły blok techniczny z kolorowymi kartkami, biały papier ksero, kolorowe tusze, stemple, wykrojniki spellbinders, płytki wytłaczające cuttlebug, fiskars i sizzix, dziurkacze i cekiny. Wyszło coś takiego.
O mnie
- lin_ka1
- lin_kowe bo od imienia,a robótkowo bo bawią mnie wszelkiego rodzaju robótki.Niekoniecznie wszystkie,ale większość z nich na pewno.A próbowałam wszystkiego co popularne zaczynając od kredki i mazania po papierze,a kończąc na przeprojektowaniu starych kuchennych mebli.Jak widać zakres dość szeroki choć cały czas oscylujący w obszarze działań plastyczno-konstrukcyjnych.Co z tego wychodzi tego nie poddaję ocenie. Robię bo to mnie bawi.I na tym poprzestanę. I dziękuję wszystkim, którzy tu zaglądają. To bardzo miłe.
piątek, 5 lutego 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Dziękuję za odwiedziny
To miłe z Waszej strony. Zapraszam ponownie, jeśli tylko macie na to ochotę. :)
lin_ka
lin_ka
Super wyszło!!! Na ten dzien kobiet sama bym chętnie poszła;))
OdpowiedzUsuńLin_ko, a te śliczne zawijaski w roli łodyżek kwiatków to stempelki są??
świetnie sobie poradziłaś ;-)
OdpowiedzUsuń