Nie wiem czym się bardziej cieszyć? A może wszystkim razem? Chyba to bedzie najlepsze bo to aż 5 przyjemności w jednym:
1) mam cudny naszyjnik zrobiony przez Nadię, która jest bardzo wszechstronna i robi piękne rzeczy.
2) wygląda ten naszyjnik rewelacyjnie jako dodatek do mojej garderoby,
3) budzi zachwyt moich podopiecznych , którzy go dziś wymacali i obmacali bawiąc się dźwiękiem, kształtem i kolorem. Tu należy czytać - dzisiejsza praca kompensacyjna wyszła sama z siebie bez moich specjalnych przygotowań ))))
4) przyciąga wzrok innych
5) jest niepowtarzalny w swej kolorystyce (przynajmniej przez jakiś czas, dopóki Nadia nie znajdzie innej chętnej osoby na takie samo cudo).
Dodam też, że do naszyjnika mam bransoletkę i śliczne lniano-bawełniane serducho. Serducho nie do noszenia, ale jako dyndadełko do szafy, albo na klucz do biblioteki rewelka.
1) mam cudny naszyjnik zrobiony przez Nadię, która jest bardzo wszechstronna i robi piękne rzeczy.
2) wygląda ten naszyjnik rewelacyjnie jako dodatek do mojej garderoby,
3) budzi zachwyt moich podopiecznych , którzy go dziś wymacali i obmacali bawiąc się dźwiękiem, kształtem i kolorem. Tu należy czytać - dzisiejsza praca kompensacyjna wyszła sama z siebie bez moich specjalnych przygotowań ))))
4) przyciąga wzrok innych
5) jest niepowtarzalny w swej kolorystyce (przynajmniej przez jakiś czas, dopóki Nadia nie znajdzie innej chętnej osoby na takie samo cudo).
Polecam Wam jej stronkę. Ma tam naprawdę sporo ślicznych rzeczy. I można je kupić )))))
Śliczny jest:)
OdpowiedzUsuńLudka noooooo ))))))))))))))))
OdpowiedzUsuńpiękny i taki pasujący do Ciebie :D
OdpowiedzUsuńJest przepiekny!!!!
OdpowiedzUsuńDziękuje Halinka za tak dużo pięknych słów w mój adres ;***
OdpowiedzUsuńCudny ten naszyjnik :)
OdpowiedzUsuń