Oj lubię te zabawy. Są świetnym odstresawaiczem. Zwłaszcza, że nie są to jakieś mega wyzwania tylko takie rodzime i bliskie (z racji sympatii), gdzie wiem, że jest szansa, że coś zrobię. No i nie mapka , a hasło. Tym razem Irenka zaproponowała: "teraz i zawsze". Drugim warunkiem miało być, iż będzie to kartka ślubna. No to zrobiłam. Zupełnie inaczej niż do tej pory. Może i mało scrapowa, ale jest. Od razu dodaję... rysunek nie jest mój. Nie znam autora. Jeśli autor tej pracy znajdzie się, to proszę o informację. Dodam tylko, że rysunek znalazłam dawno temu w internecie. Z racji, że przypominał mi trochę kreskę Szancera, którego prace uwielbiam, to się rysunkiem zachwyciłam i tak znalazł się w katalogu "coś dla oka" na moim kompie. Dzięki Joli (u Alojka) wiem, że te rysunki są autorstwa Ty Wilson'a.
O mnie
- lin_ka1
- lin_kowe bo od imienia,a robótkowo bo bawią mnie wszelkiego rodzaju robótki.Niekoniecznie wszystkie,ale większość z nich na pewno.A próbowałam wszystkiego co popularne zaczynając od kredki i mazania po papierze,a kończąc na przeprojektowaniu starych kuchennych mebli.Jak widać zakres dość szeroki choć cały czas oscylujący w obszarze działań plastyczno-konstrukcyjnych.Co z tego wychodzi tego nie poddaję ocenie. Robię bo to mnie bawi.I na tym poprzestanę. I dziękuję wszystkim, którzy tu zaglądają. To bardzo miłe.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Dziękuję za odwiedziny
To miłe z Waszej strony. Zapraszam ponownie, jeśli tylko macie na to ochotę. :)
lin_ka
lin_ka
e no no ;-)
OdpowiedzUsuńoj Tysonika zrobilas, ja tez dzisiaj wstawilam, ale inny wzor, swego czasu zrobilam kilka kartek z tymi kreskowkami na pergaminie. Bardzo lubie te kreskowki, Twoja kartka jest sliczna.Koniecznie zobacz moja.
OdpowiedzUsuńacha zapomnialam dodac ze Tysonik to tylko ja tak nazywam prawdziwie to Ty Wilson. Czyli Tysonik.
OdpowiedzUsuńŁadna, w ciekawych kolorkach :)
OdpowiedzUsuńA ja jak zwykle spóźniona ...buuu ;P
Mniam, ładna....ale....:D:D No, ale jest takie, ze i tak ta dla mnie jest ładniejsza:D:D
OdpowiedzUsuńFajne te Wasze zabawy 'wyzwaniowe', w swojskim gronie jest chyba sympatyczniej i bez przesadnej sztampy:)
Nieźle to wykombinowałaś.. kwiaty zlewające się w napis są przebombowe!
OdpowiedzUsuńdzięki dziewczyny. Teraz znów zabieram sie za robótkowe przyjemności.
OdpowiedzUsuńIrenko a tym razem co to miało być?