O mnie
- lin_ka1
- lin_kowe bo od imienia,a robótkowo bo bawią mnie wszelkiego rodzaju robótki.Niekoniecznie wszystkie,ale większość z nich na pewno.A próbowałam wszystkiego co popularne zaczynając od kredki i mazania po papierze,a kończąc na przeprojektowaniu starych kuchennych mebli.Jak widać zakres dość szeroki choć cały czas oscylujący w obszarze działań plastyczno-konstrukcyjnych.Co z tego wychodzi tego nie poddaję ocenie. Robię bo to mnie bawi.I na tym poprzestanę. I dziękuję wszystkim, którzy tu zaglądają. To bardzo miłe.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Dziękuję za odwiedziny
To miłe z Waszej strony. Zapraszam ponownie, jeśli tylko macie na to ochotę. :)
lin_ka
lin_ka
śliczna ta na ludowo ;-)
OdpowiedzUsuńsliczne prace, ale weszlam na ten blog przez inny i zaintrygowal mnie Twoj nick, ktos o tym samym linku odwiedzal mnie na fotosiku czy to jedna i ta sama osoba? W fotosiku jestem aloj i to bylo juz jakis czas temu.
OdpowiedzUsuńZapraszam rowniez do siebie.
Pierwsza, wyszła świetna.
OdpowiedzUsuńJak tam, gołąbki gotowałaś? :))))
Napisałam na blogu...
Ludowa- świetna, myszowatej trochę nie kapuję, ale pewnie wiesz do kogo ją bedziesz wysyłać i stąd pomysł na myszkę:)
OdpowiedzUsuńZa buziola w czółko nisko się kłaniam, dziękuję i jakby co- wpraszam się na te gołąbki, bardzo lubię!:)))
Pozdrowienia
ps. co z kredensem?:>
Lejdik ... i wszystkie chętne osoby na gołabki... zapraszam, ale od razu proponuję zabrać ze sobą coś na wszelkie boleści żoładkowo-brzuchowo-oczowe bo moje gołabki pięknie na talerzu nie wyglądają (nie wiem, ale jakoś mi ulatują.. zywe to cy cuś? ;/ )
OdpowiedzUsuńLejdiczku.. kredens ? A który? Bo w suszarni kuchenne stoją dwa, z których będzie jeden ))) A jeśli chodzi Ci o następy do pokoju, który rozebrałam na dwie części i z którego zrobiłam szafkę pod telewizornię to ten już jest. Właśnie wczoraj przyjechał do mnie po bytności u "kuńserwatora", który już chyba na mnie patrzeć nie może bo co i rusz to mu coś wymyślam. Nad kuchennymi kredensami będę się dalej pastwić po festiwalu przedszkolaków, który na dzień dzisiejszy zabiera mi większość wolnego czasu i energii.
Dziękuję Ci za szczegółową odpowiedź, poczekam aż zakończysz festiwal, a później się zacznę domagać fotek mebli!:)
OdpowiedzUsuńCo do gołąbków, nie interesują mnie ich walory wizualne!:D za to smakowe- i owszem, jestem ich fanką!:)
Piękne świąteczne karteczki. Ta na ludowo świetna !!!
OdpowiedzUsuń