Jakis czas temu powstał ten scrap. Przy użyciu pazzlesa wycięłam wszystkie elementy (z wyjątkiem szkieletu ryby) . Łapki psa i kleks pierwotnie miały być tylko szablonem, ale szkoda mi było je wywalać tym bardziej, że idealnie oddały to co często znajdowaliśmy na podłodze, gdy nasz pierwszy rottweiler był szczeniakiem.
O mnie
- lin_ka1
- lin_kowe bo od imienia,a robótkowo bo bawią mnie wszelkiego rodzaju robótki.Niekoniecznie wszystkie,ale większość z nich na pewno.A próbowałam wszystkiego co popularne zaczynając od kredki i mazania po papierze,a kończąc na przeprojektowaniu starych kuchennych mebli.Jak widać zakres dość szeroki choć cały czas oscylujący w obszarze działań plastyczno-konstrukcyjnych.Co z tego wychodzi tego nie poddaję ocenie. Robię bo to mnie bawi.I na tym poprzestanę. I dziękuję wszystkim, którzy tu zaglądają. To bardzo miłe.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Dziękuję za odwiedziny
To miłe z Waszej strony. Zapraszam ponownie, jeśli tylko macie na to ochotę. :)
lin_ka
lin_ka
trop fun! c'est super sympa, biz
OdpowiedzUsuń