Poproszono mnie o przygotowanie kilku kartek walentynkowych, które mogłyby zrobić dzieci specjalnej troski. Zrobiłam jedną, ale ta niestety się nie nadaje. Choć przyznam, że bardzo mi się podoba z racji kręcącego się serduszka zawieszonego na żyłce, a umiejscowionego w otworze kartki. Zdjęcie przekłamało kolory. Kwiaty mają czerwień bardziej malinową , a nie makową. Serduszko to wzór Memory Box;a, które potraktowałam jako folder do wytłaczania.NO, może bardziej do nacinania niż wycinania. Udało się. Z efektu jestem zadowolona.
O mnie
- lin_ka1
- lin_kowe bo od imienia,a robótkowo bo bawią mnie wszelkiego rodzaju robótki.Niekoniecznie wszystkie,ale większość z nich na pewno.A próbowałam wszystkiego co popularne zaczynając od kredki i mazania po papierze,a kończąc na przeprojektowaniu starych kuchennych mebli.Jak widać zakres dość szeroki choć cały czas oscylujący w obszarze działań plastyczno-konstrukcyjnych.Co z tego wychodzi tego nie poddaję ocenie. Robię bo to mnie bawi.I na tym poprzestanę. I dziękuję wszystkim, którzy tu zaglądają. To bardzo miłe.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Dziękuję za odwiedziny
To miłe z Waszej strony. Zapraszam ponownie, jeśli tylko macie na to ochotę. :)
lin_ka
lin_ka
Bardzo ładna kartka:) Buźka
OdpowiedzUsuńsuper riche et tellement bien mise en scène, biz
OdpowiedzUsuń