Zamiast przyklejać do kartki wolę listki umieszczone na gałązkach. Poniżej jest mały kurs jak to zrobić. Nie wiem czy komuś się przyda bo jest to proste jak kłębek druta w kieszeni dozorcy Anioła, ale a nuż?
Materiały jak widać. Acha... listki są wycinane z serwetki, ale nie papierowej tylko tej z dodatkiem bawełny. Lubię te serwetki bo świetnie nadają się do ozdabiania wszelkich prac i nie rozmiękają tak szybko jak papierowe (a to duży plus, gdy sie klei je na większe powierzchnie)
Materiały jak widać. Acha... listki są wycinane z serwetki, ale nie papierowej tylko tej z dodatkiem bawełny. Lubię te serwetki bo świetnie nadają się do ozdabiania wszelkich prac i nie rozmiękają tak szybko jak papierowe (a to duży plus, gdy sie klei je na większe powierzchnie)
no proszę jakie to proste
OdpowiedzUsuńczasami siła w takich prostych rozwiązaniach ;-)
bardzo fajny kursi - dzięki
OdpowiedzUsuńKłębek druta w kieszeni dozorcy Anioła poruszył moją wyobraźnią;) hehhehe, boski tekst!!!
OdpowiedzUsuńZnam ten sposób drutowania, ale kursik przygotowałaś bardzo czytelnie i z pewnością się komuś przyda:)
Buziole ogromniaste:)
Jaki fajny patent! Dziękuję, że się nim podzieliłaś :)
OdpowiedzUsuńCo raz bardziej się przekonuje że jesteś zdolniacha !! Nie tylko umiesz wszystko ale szybko wszystkiemu się uczysz. A tu proszę - kurs gotowy zaprezentowałaś tak że a nie jedno czasopismo niemieckie powinno walczyć o Twoi względy :))) Żebyś spojrzała w ich stronę i pozwoliła zamieścić swój kurs w ich żurnalIKach :)))
OdpowiedzUsuńSuper kursik. Faktycznie nieco pracochlonny.
OdpowiedzUsuńFajnie, że Wam się na coś to przyda.
OdpowiedzUsuńPracochłonny? Może i tak, ale ja lubię wszystko po swojemu więc mnie nakład pracy nie przeraża. I tak jak robię te listki to wychodzą mi jakoś tak hurtem i potem są i są.