Zrobione na specjalne zamówienie. Mają być dane jako podziękowania dla babci, dziadka i rodziców chrzestnych. Zrobiłam. Napisy są wsadzone jako tagi wyciągane spod bucików.
Ufff...... Na tym kończę produkcję obuwniczą.
I bardzo mnie to cieszy.
O mnie
- lin_ka1
- lin_kowe bo od imienia,a robótkowo bo bawią mnie wszelkiego rodzaju robótki.Niekoniecznie wszystkie,ale większość z nich na pewno.A próbowałam wszystkiego co popularne zaczynając od kredki i mazania po papierze,a kończąc na przeprojektowaniu starych kuchennych mebli.Jak widać zakres dość szeroki choć cały czas oscylujący w obszarze działań plastyczno-konstrukcyjnych.Co z tego wychodzi tego nie poddaję ocenie. Robię bo to mnie bawi.I na tym poprzestanę. I dziękuję wszystkim, którzy tu zaglądają. To bardzo miłe.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Dziękuję za odwiedziny
To miłe z Waszej strony. Zapraszam ponownie, jeśli tylko macie na to ochotę. :)
lin_ka
lin_ka
fajniutkie!
OdpowiedzUsuńpodziwiam, bardzo fajnie się prezentują
OdpowiedzUsuńŚliczne:) Najbardziej podoba mi się ta ostatnia ale to pewnie ze względu na kolorki.
OdpowiedzUsuń...a z tym trzask i prast u mnie to przesadziłaś:) Ja z tych wiekowych jestem wszystko zajmuje mi duuuuuużo czasu:)
So adorable!!! THanks so much for visiting my blog and leaving that sweet comment!!! Love these cards... so clever!!!!
OdpowiedzUsuńWszystkie słodkie :) ale ostatnie najbardziej mi się podobają.
OdpowiedzUsuńniesamowicie - jak można na płasko pokazać perspektywę bucika - podziwiam!! śliciupiczne
OdpowiedzUsuńale jakie to buciki ';-)
OdpowiedzUsuńJak takie śliczności mogły Ci się znudzić?
OdpowiedzUsuńPrzepięknie je wykonałaś.
...To do lata piechotą i na boso będziesz w takim razie szła!:D:D
OdpowiedzUsuńPięęęknoty, zresztą jak wszystko co robisz!:))Moja faworyta to para nr 1, słodziaki!
Ja na bosaka, nawet w kaloszach byle nie w takich bucikach.
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa. Cieszy mnie to,że się Wam podobają. Jutro idą do nowej właścicielki. Ciekawe czy i ona będzie zachwycona, a przynajmniej przychylnie na nie spojrzy.
A tak w ramach odskoczni... produkuję teraz album na papierach grsphics45. Tu mnie pokopało. Wydawało mi się to łatwe, a okazało się wyzwaniem i to potężnym. A papierki tej firmy są dla mnie cudne (przynajmniej do macania i cieszenia się nimi)
wszystkie mi sie podobaja, myslalam ze takie buciki kupuje sie gotowe, ale widze ze robisz je sama.
OdpowiedzUsuńSuper!!!!
cudne bucikowe karteczki, wszystkie!!!
OdpowiedzUsuń