Na razie zrobiłam jedną dla sprawdzenia, czy pomysł jaki zakwitł w mojej głowie da się zrealizować. Ano da się. Jednak w trakcie klejenia znalazłam parę mankamentów tego sposobu wykonania walizki. Poskutkowało to wymyśleniem innego. Wszak bardziej pracochłonnego, ale co tam.
Na razie pokazuję pierwszą. Tu, aby uzyskać w miarę twardy karton sklejałam dwa arkusze 195 g barwione jednostronnie. Dorzuciłam też introkal. Oczywiście, dodatki wymiarowane "na oko"
Na razie pokazuję pierwszą. Tu, aby uzyskać w miarę twardy karton sklejałam dwa arkusze 195 g barwione jednostronnie. Dorzuciłam też introkal. Oczywiście, dodatki wymiarowane "na oko"
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz