Miało być bardziej romantycznie i kwiatowo, ale jakoś nie leży mi taka romantyczność. Nie mniej (moim zdaniem) i tak wyszło fajnie, choć mało tu odstających warstw, kwiatków, szmatek, wstążek, koronek, guzików, bilecików i innych rzeczy dodających znamion "romantyczności"
NIe ukrywam, że takie scrapy podobają mi się, ale to nie oznacza, że ja też tak muszę. W każdym razie kurs był fajny bo mogłam podziwiać prace innych dziewczyn.
NIe ukrywam, że takie scrapy podobają mi się, ale to nie oznacza, że ja też tak muszę. W każdym razie kurs był fajny bo mogłam podziwiać prace innych dziewczyn.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz