To prezent dla męża. Pamiątka naszych ubiegłorocznych wakacji.
W końcu muszę jakoś go przkonywać do swoich szalonych zakupów, które są nieodzowne, konieczne, winny być natychmiastowo realizowane i zawsze od razu płacone. Ktoś w końcu musi je sponsorować.:) ;)To nie cały album, ale zaledwie jego część.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz