Kartki zrobiłam, wypisałam i ... i dostałam sms'a od przyjaciół z informacją, że w tym roku nie wyślą nam kartki. To zachowanie jest podyktowane chęcią przyczynienia się w maleńkim stopniu do ochrony tych, którzy codziennie są narażeni na zarażenie koronawirusem. W pierwszej chwili zdziwiło mnie to, ale zaraz przyszła refleksja. Przecież oni mają rację. Powstrzymanie się z wysłaniem kartek to też jakaś ochrona tych osób, które pracują na poczcie. :)
Dlatego też w chwilach wolnych zrobię kartki "optymistki", do których kartki świąteczne będą dołaczone i wysłane, gdy wszystko wróci do normy.
Oby to się stało jak najszybciej. Czego życzę nam wszystkim. A na razie kartki (jeszcze ) świąteczne
Dlatego też w chwilach wolnych zrobię kartki "optymistki", do których kartki świąteczne będą dołaczone i wysłane, gdy wszystko wróci do normy.
Oby to się stało jak najszybciej. Czego życzę nam wszystkim. A na razie kartki (jeszcze ) świąteczne
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz