Jakiś czas temu koleżanka poprosiła mnie o zrobienie "czegoś prostego", co mogłoby być prezentem dla osób, które się przyczyniły do powstania nowego ośrodka. Oczywiście (z racji braku środków) jak najmniejszym kosztem i w miarę mało pracochłonne.
No to wymyśliłam coś takiego. Kartka w kształcie domku, z logo ośrodka i z sercem z masy papierowej. Proste, szybkie i przestrzenne. Takie jakie miało być.
Dodam tylko, że pomysł na formę kartki już "sprzedałam" na spotkaniu nauczycieli u mego introligatora, u którego lubię przebywać z racji niesamowitych opowieści, nauki i cudnej atmosfery.
No to wymyśliłam coś takiego. Kartka w kształcie domku, z logo ośrodka i z sercem z masy papierowej. Proste, szybkie i przestrzenne. Takie jakie miało być.
Dodam tylko, że pomysł na formę kartki już "sprzedałam" na spotkaniu nauczycieli u mego introligatora, u którego lubię przebywać z racji niesamowitych opowieści, nauki i cudnej atmosfery.
Faktycznie świetnie Ci to wyszło. Mi bardzo odpowiada kolorystyka.
OdpowiedzUsuńsuper mignon et charmant, biz
OdpowiedzUsuńśliczna^^
OdpowiedzUsuńFajnie, że kartka przypadła Wam do gustu. Mnie ona też się podoba, choć nic w niej szczególnego.
OdpowiedzUsuń