skromnie

Zrobiona  jakiś czas temu na bazie zaproszenia, jakie robiłam dla koleżanki. Kartka powstała bardzo szybko i nie pamiętam dla kogo. Skleroza mnie dopadła.

scrapowany zegarek pradziadka

Aby  w moim domu został ślad po zegarku pradziadka powstało takie skrapiszcze. Dodam, że  tarcza zegara obok motyla pochodzi ze starego zegarka kopertowego. Jest metalowa z piękną  emalią, którą niestety uszkodziłam. Co z resztą widać na zdjęciu. 

Odstąpię

Mam do sprzedania :  0,5 kg włóczki typu bukla za 15 zł  + koszty przesyłki

8 wielgachnych kłębków wełny (ok 1 kg, albo i więcej. Trudno powiedzieć bo nie mam jak zważyć)  Cena 19 zł. + koszty przesyłki
 Miałam z tego sweter. Nosiło się go fajnie.

To co  tu widać  rózni się odcieniami. Cena 13 zł   + koszty przesyłki

Tego jest mało. Wystarczy  na czapkę. Wełna jest gruba. Cena 11 + koszt przesyłki

Tu są resztki. Całość 12 zł + koszty przesyłki

Tu znów  bukla, ale  o innym odcieniu. Cena 15 zł + koszty przesyłki

i tu nowiutki film "Harry Potter. Insygnia śmierci. cz2". Film  był z gazetą wyborczą w cenie 19,99Przez brak dogadania się  mam  tę część w dwóch egzemplarzach.  Cena 17 zł (bo film nowiuśki) + plus koszty przesyłki.

Choinki

Ten wykrojnik bardzo lubię.

Poinsetie

Kwiatki to nie to co by mnie  powalało na kolana, zwłaszcza takie kartkowe, ale czasami  i ja mam jakieś  ciągutki w ich kierunku. Tym razem poinsetie. W grudniu to norma :)
Wyszło mi tak:

Boże Narodzenie 2012 c.d

Lubię wykrojniki Memory Box. Tym razem kartki z domkami.

Kartka dla mężczyzny

...  ma już swego adresata. Przy okazji  wystawiłam ją na stronie Cards form men w wyzwaniu nr 23

Materiały:
papier - Basic Grey -chyba Organic
blok techniczny - karton koloru czerwonego i czarnego
papier używany  jako okładki do  bindowania w kolorze brudnej czerwieni
obrazek motocyklisty -  Anita's  - Docrafts
folder do embosingu Spelllbinders- Kickin'Rubber ; Traces de Caoutchouc
folia okładkowa do bindowania (wypełnienie kasku)
ćwiek Raycher
czerwona wstążka
kask i opony opracowane przeze mnie i wycięte pazzlesem

Ćmielowski kot w moim malowaniu

Figurek takich porcelanowych kotów jest już  troszkę, ale w takim malowaniu jest tylko jeden. Co więcej, mam na to  certyfikat wydany przez Fabrykę Porcelany w  Ćmielowie :)
 Może nie jest  wysokich lotów, ale mnie się podoba )))))

Wyróżnienie

Otrzymałam wyróżnienie i jestem w szoku :)

 EUFORIA obdarowała mnie uznaniem i nagrodą w postaci wyróżnienia

 Dziękuję.

zasady, które poniżej cytuję za Euforią są nastepujące:

„Nominacja do Liebster Award jest otrzymywana od innego blogera w ramach uznania za "dobrze wykonaną robotę" Jest przyznawana dla blogów o mniejszej liczbie obserwatorów  więc daje możliwość ich rozpowszechnienia. Po odebraniu nagrody należy odpowiedzieć na 11 pytań otrzymanych od osoby, która Cię nominowała. Następnie Ty nominujesz 11 osób (informujesz ich o tym) oraz zadajesz im 11 pytań. Nie wolno nominować bloga, który Cię nominował."

A tu  pytania zadane przez Euforię i moje na nie odpowiedzi.
 1. Kot czy pies?
                Zdecydowanie pies.
2. Wypoczywasz w górach czy nad morzem?
                Wszędzie, ale z ukierunkowaniem  na jeziora.
3. Wolisz pisać piórem czy długopisem?
                Piórem, choć  są miejsca, gdzie  jestem zmuszona  do używania  długopisu.
4. Ulubiony serial?
                Brak
5. Jaki kolor ścian najbardziej lubisz?
                W zależności  gdzie.
6. Długi sen czy długa kąpiel?
                I jedno i drugie :)
7. Jakie są Twoje ulubione kwiaty?
                Wszystkie.
8. Jaki jest Twój ulubiony zapach?
                Każdy świeży. Ze szczególnym nastawieniem na zapachy natury, zaś w perfumerii na  Davidoff'a
9. Smak z dzieciństwa?
                Śmietankowy
10. Który Bond jest według Ciebie najlepszy: S. Connery, R. Moore, P. Brosnan, D. Craig, inny?
                Zależy co brać pod uwagę. generalnie każdy ma w sobie coś.
11. Łyżwy w zimie czy rolki latem?
                Łyżwy komuś pożyczyłam i nie pamiętam komu więc  zimą zostają mi  narty,  latem  zaś rower. Rolki miałam  już paskudnie poobdzierane, a nowych  jakoś nie kupiłam (chyba nie podobały mi się  kolory butów)
))))))

Ja wyrózniam:
Skrapową maniaczkę  za totalne szaleństwo i otwartość na wszystkich i wszystko
Nadię  za piękną, pomysłową  biżuterię i niesamowity talent, którym jestem zachwycona
Ludkę za tempo, otwartość na innych i dobre serce
Shiraję za różnorodność i klimaty
gosiulęart  za talent i piękne malarstwo, którym się zachwycam
Florentynę za pracochłonną biżuterię
Barbarę  za filcowe stworki
Ewelinę za całokształt
Isaabel za  drewno
Malenkaya Belka za  fajne pomysły
em_kę za to, że robi sporo, choć tego nie pokazuje

Teraz pytania  dla innych:
1. Dla podniebienia  lody czy ciastko?
2. W wolnym czasie  film czy książka?
3.  "sprawy niecierpiące zwłoki" -----  Zapamiętywanie czy zapisywanie na kartkach?
4.  Dla  znajomych,  kolegów, rodziny, przyjaciół  otwarte  drzwi czy  uchylone?
5.  ulubiony czas to  chłód poranka czy  ciepły wieczór ?
6. Moją codzienność  charakteryzuje moja  cierpliwość czy jej brak?
7. Idee życiowe zgodne z marzeniami? 
8. Jestem realistką czy marzycielką?
9. Mój ....holizm"  to?
10.  Obojętnie  mijam ?
11.  Lubię odpowiadać na pytania?

Zaskoczenie NA MAXA

Zawsze zachwycają mnie dziecięce dowody  miłości. obojętnie, czy to uśmiech, przytulenie się, czy wyrażenie  tej  miłości  w inny sposób np stwierdzeniem "kocham  panią". Z takimi dowodami  wiele  z nas spotyka się  w swej pracy na co dzień.  Ja oprócz tego typu dowodów  zostaję obdarzana  rysunkami, laurkami i  innymi pracami. Tym razem  zostałam zastrzelona przez  rodziców Zuzi, którzy ufundowali mi taką  niespodziankę. Dodam, że mam Zuzi  jest utalentowana plastycznie. Potrafi zrobić wiele  pięknych rzeczy. Jej  liściaste  róże w jesiennych bukietach przyciągają wzrok. Z resztą nie tylko one. :))))

***********************
13.11.2012
godz 22.12
No i mega zaskoczenie podwójne, bo koszyk nie jest zrobiony przez mamę Zuzi. Zuzia dostała go w prezencie.  Zamiast go zatrzymać obdarowała nim mnie. Co więcej -  sama go podpisała.

Rzecz wręcz niesłychana, aby 6 latek tak się  zachował. Tym bardziej  jest to rozczulające.
Jestem  diabelnie dumna ze swoich przedszkolaków. Trafiam na super rodziców, którzy  wychowują  swoje dzieciaki tak, że serce rośnie. I nie chodzi tu rzecz jasna o prezenty, ale o kształtowanie charakterów. Dzielenie się to bardzo trudna umiejętność.

Różowy LiM

92 tydzień w LiM  jest w różowym kolorze. Mój jest taki dziurkowany i łamany różem łososiowym

błyszcząco

Tym razem powstały dwie kartki, na które nie bardzo miałam pomysł w zeszłym roku. Niby coś mi się tam kołatało po głowie, ale to wciąż nie było to. Teraz wreszcie ruszyłam z nimi. Wszak dużo by się jeszcze im przydało szlifu, ale  nie mam do nich cierpliwości.  Efektu dodaje im to, że mają sporo  elementów błyszczących, czego niestety nie widać na zdjęciach.

w brązach i piaskowych żółciach

trochę taka  starociowa

Dla odmiany

a przecież nie lubię filcu... hmmm... takie cóś zrobiłam

Piękne to to na pewno nie jest.

świąteczny podmuch ...

...w moim robótkowym bałaganie. Pomiędzy książką, wyjściem, pracą, a pilnymi sprawami  zaczęłam  robić świąteczne kartki. Tym razem dwie. Czerwona bez szaleństwa. Zielona z resztą też. Z tym, że w zielonej troszkę szczególików, które wymagały pracy. Przede wszystkim latarnia, którą sama  rysowałam i wycinałam pazzlesem. Tu jest krótka, ale zrobiłam też długą, stojącą. Pewnie za jakiś czas  wytnę ją i  wykorzystam.  W tej krótkiej, zrobiłam szybki z  kalki albumowej. Płot to  docinany dziurkacz MS. Papier w śnieżynki to serwetka  naklejana na brystol.Na choince i latarni widać  niebieskie maziaje. To pisak do embosingu na ciepło. Nie polecam. Lepiej wydać na tusz. Pisak na jasnym tle się nie sprawdza.

jesiennie

Kartka powstała jako zryw wyzwaniowy do LiM'u, gdzie 90 tydzień idzie pod hasłem  "JESIEŃ". W moim przypadku jest ona inspirowana przecudownymi pracami BIRGIT.
 Jest wiele blogów, które  lubię odwiedzać, ale ten jest dla mnie niesamowity. Gorąco go polecam. Babeczka ma  nie tylko wyczucie smaku, ale i jest przy tym niesamowicie delikatna. Dla mnie  bomba. Z polskich  blogów ARTpaperina zrobiła kilka kartek w takiej właśnie tonacji.
Dodam tylko, że grzyby są  moje. Wycinałam je  pazzlesem.

Dla dużej Ewy

Album  ten powstał  dla koleżanki z okazji  ważnej dla niej uroczystości .
Jest  podarunkiem ode mnie i dwóch innych koleżanek. Mam nadzieję, że  będzie się podobał.

Zagadka dla chętnych

Co to jest miasto i spanie?  Takie połączenie  wymyślił dziś mój mążżżższczyzna. Mnie się udało odgadnąć, a Wam? Spróbujcie ))))))

Lim 89

W Less is more tydzień 89  to "skrzydła"  Moje  są  takie

Fioletowa przyroda w tle

Zrobione jako ciąg weny po kartce na 18 urodziny, która była totalnie inna niż to co tu prezentuję. Niestety, kartka na 18 tkę (myszowata) została odebrana za nim zdążyłam  cyknąć jej zdjęcie.  Dlatego mogę  pokazać tylko swoje fioleciki (które jakoś ostatnio coraz częściej pojawiają się w mojej kolorystyce)