zastanawiając się nad tegorocznym upominkiem dla babć i dziadków wpadłam na coś co robiłam z dzieckami dwa albo trzy lata temu. Nie mam pojęcia jak ten kwiatek w rzeczywistości się nazywa, ale jego wersja papierowa jest bardzo zbliżona do żywego oryginału
Ja też już intensywnie myślę,jakie prezenty dzieci przygotuję:)
OdpowiedzUsuńTwój pomysł wygląda bardzo efektownie:)