Z rozpędu

Powstała przy okazji  topienia stopki guzik, który tutaj robi za środek dużego kwiatka.

Czas podziękowań

Moje osobistyczne podziękowanie dla Pana Mariana (introligatora). Z racji, że Pan jest "dusza człek" i nie przyjmuje żadnych prezentów, nie pozostało mi nic innego jak uciec w kartonowe, własnoręcznie wykonane :).

próby i próbeczki

Ciesząc się odrobiną czasu i chcąc oderwać się od tego co przez  nieuwagę sknociłam, zabrałam sie do eksperymentowania. Próby tych eksperymentów widać poniżej. A czego one dotyczyły?
Przede wszystkim:
1. nowych wykrojników z serii memory box
2. produkcji i udoskanalaniu własnych glimer mistów (kiedyś wspominałam na forum jak sobie z tym radzę)
3. eksperymentowania na  urządzonku do wiązania wstążek, które zrobił mi (wg mego projektu) pan konserwator, który  jest niesamowicie zdolnym, twórczym i chętnym do współpracy człowiekiem.
Efekty tych prób obok.

glimer mist  - na kwiatkach  (specjalnie pisane  fonetycznie )
 oraz nowe wykrojniki (upragnione memory box i  długo poszukiwana serwetka Cherryl  Lynn

Próby z kilkakrotnym naplataniem i wiązaniem mikroskopijnych kokardek. Kokardka ma wielkość 2,5 cm :) Sznurek robi swoje, ale urządzenie się spisało. Udało mi się związać  kokardkę wielkości 1,5 cm. )))) Mniejszych jeszcze nie próbowałam, a jest szansa wiązania maleństw wielkości 1 cm
Jak dla mnie - urządzenie diablo proste i spisuje się rewelacyjnie.

I już na koniec kartka, która jest  wzbogaceniem  mojej kartki LiM;owej.  Ta  w piątek  powędruje do rąk pana konserwatora. 

Prezent od Joli

Czyż nie są śliczne? Maleńkie , pergaminowe  cudeńka wykonane rękoma  Joli, znanej z blou jako Alojek. Zapraszam  na jej  netowe pokoje. MOżna się naoglądać  prawdziwych perełek.
Jolu dziękuję Ci za  śliczne  zakładki.

Błyszcząco czyli LiM 72

Wyzwanie  72 z Less is more zakłada, że ma być błyszcząco. No to u mnie jest pod postacią kryształków i papieru. Przy czym ten ostatni  błyszczy  w całości czyli od  tych  kolorowych po biały (fotograficzny).

EURO 2012

Nie jestem kibicem, ale to mnie rozbawiło. Dodam, że to witryna jednej z warszawskich księgarń :) w przededniu rozpoczęcia EURO

LiM 71

Miało być  USE A FLOURISH, w jednej warstwie. 

Dla obojga

Zajęta  innymi sprawami odłożyłam kartkę na półkę. Na szczęscie dziś w nocy doczekała się ostaniach szlifów.
Środek wycinany pazzlesem, reszta to wykrojnik sizzixa, spellbinders i dziurkacz rogowy.

LiM 70

Tym razem  zabawa w LiM jest inspirowana hasłem

RED WHITE AND BLUE

Moje kolorki prezentują się bardzo , bardzo  żeglarsko, ale to już tak z racji  powiewu  wakacji ))))

Biała część kartki zaprojektowana przeze mnie i wycięta pazzlesem

neutralne i kontrastowe

Wycinane pazzlesem, a zamiast wstążki pod głównym obrazem wykorzystałam  kalkę albumową. Mało ją widać, ale mnie  i tak cieszy. Stempel zrobiony w corelu. :)

Dla Adasia

Mało oryginalna kartka. Taka, jaką można zobaczyć  u większości z nas.  Te same papiery, te same kwiatki,  te same wykrojniki, praktycznie ta sama kompozycja...

6 z 8

reszta jest taka. Ja  się  "dowidzuję" elementów ogrodowych. Mam nadzieję, że  koleżanka też :) W każdym razie  nie narzekała.
Dwie z materiałowymi dodatkami (kwiatki, liście)

Dwie łączone - embosing, wykrojniki sizzixa  (gałązka i konewka) i quickutz (doniczka i płot), dziurkacz MS

Dwie z elementami wycinanymi pazzlesem (kwait słonecznika i gałązki zielska) . Jak zwykle  eksperymentowałam. I udało się. Jestem zadowolona z efektów.

Dodam tylko, że z tych  wszystkich  8 kartek, które zrobiłam dla koleżanki, ta ostatnia podoba mi się najbardziej.

2 z 8

Dla koleżanki, która chciała z akcentem ogrodniczym. No to jest tak: